Prawda. #zatrzymania

Świat wokół coraz bardziej przypomina matrix rozbity na kilka rzeczywistości. Istnieje przestrzeń faktów. To takie rzeczy, które się wydarzają.  W naszych głowach interpretujemy je i tworzymy sferę opinii, zależną od własnych wartości i wiedzy. O ile nie próbujemy uznać swojego świata za jedynie słuszny i narzucać go innym, mamy do niego prawo. Prawo do własnego zdania. Zaglądamy do mediów i nagle jesteśmy w kolejnej rzeczywistości - fakty, opinie, wyrwane z kontekstu słowa, spinanie ze sobą odległych wydarzeń i logika budowana na skrajnych uczuciach, tworzą kolejny poziom matrixa - świat, w którym granica prawdy i fałszu przesuwa się zależnie od potrzeb twórców komunikatów. Plątanina informacji skrojonych na miarę, w której czyjaś interpretacja zdarzeń staje się faktem, wdrukowywana jest w świadomość odbiorcy czcionką ekstremalnych emocji. Światopogląd nie wymaga pracy. Wystarczy łyknąć przeżutą przez speców od propagandy papkę fakto- opinii,  by stać się człowiekiem z poglądami. Inaczej jest z prawdą. Tutaj potrzeba wysiłku. Przede wszystkim trzeba poznać siebie, swój system wartości. Nie wystarczy przyjąć go z zewnątrz, w postaci przykazań czy tradycji uformowanej przez przodków. Trzeba pracy, by dowiedzieć się,  czym dla mnie dziś jest Bóg, wolność, rodzina czy honor. Kiedy to już wiem, mogę poznać fakty. I tu znów nie jest łatwo. Trzeba wyłuskać je z otoczek różnych interpretacji, oczyścić z cudzych opinii i położyć nagie przed obiektywną wiedzą o świecie. I tu pojawia się kolejna trudność. Trzeba tę wiedzę posiadać, umieć obejrzeć fakty okiem badacza. Postawić hipotezy, zebrać argumenty, spojrzeć z różnych perspektyw i być gotowym na to, że wnioski mogą być dalekie od mojej wizji świata. Ze światopoglądem jest dużo łatwiej, bo przyjmujemy jako własny precyzyjnie zbudowany obraz rzeczywistości, z jasno określonymi granicami. A tego, kto się z nami nie zgadza, wyrzucamy poza nawias, a priori uznając jego argumenty za niewystarczające. Tu nie ma potrzeby wiedzieć, odkrywać fakty, analizować. Wystarczy sięgnąć po gotowy produkt. 
Tak, prawda wymaga dużo pracy i pokory. I pewnie dlatego, łatwiej nam mieć światopogląd niż szukać prawdy.